Archive for Grudzień 2008

h1

zimno dziś.

21 grudnia, 2008

dzisiaj mała sesja była, bardzo mała i bardzo zimna, że tak powiem, ale dziękuję gosi za poświęcenie i chłopakom za to, że nawet przy jakichś -234756143 *C przebierali gosię popijając kobiecym piwem, że tak powiem – pozytywny dziś dzień,

i trochę zdjęć z przygotowań i moich pomocników :

i na koniec macie mnie, ustrzeloną przez adiego :

h1

b’day

20 grudnia, 2008

mówiłam już, że nie lubię urodzin? wszyscy są aż za bardzo mili, składają jakieś głupie życzenia, które nie mają w ogóle sensu. ja sama życzeń składać nie lubię, no bo po co? ‚wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia, blabla…’ jeśli z kimkolwiek rozmawiam, to niech wie, że tego mu życzę, bez odpaplania tej głupiej formułki. a teraz, usiądźcie wygodnie i popatrzcie, bo szczecińsko będzie:

i zakończę moim szczecińskim chomiczym przyjacielem.

h1

breathe me

18 grudnia, 2008

pseudo-amerykański rynek chcą nam robić w tym opóźnionym w rozwoju kraju, gdzie centrum handlowe jest sensacją, a porządna wystawa rzadko się zdarza, albo w ogóle. z tego słynie cała polska, że wszyscy tutaj są aroganccy, egoistyczni i nie zauważają tego co jest najważniejsze. ale dosyć pieprzenia, foty macie i się jarajcie:

samouwielbienie

na początek ja z samouwielbienia i szerzącego się egoizmu. później będzie ambitniej.